BWA Zielona Góra, 14.02–09.03.2025
Wernisaż 14 lutego, godzina 19.00
Andrzej Bobrowski, Krzysztof Balcerowiak, Marta Chudy, Oskar Dawicki, Stefan Ficner, Tomasz Jurek, Maciej Kozłowski, Maciej Kurak, Kamila Lukaszczyk, Maryna Mazur, Agnieszka Maćkowiak, Maja Michalska, Witold Modrzejewski, Monika Pich, Maksymilian Skorwider, Piotr Szurek, Michał Tatarkiewicz, Radosław Włodarski.
Spójrzmy prawdzie w oczy. Z prowincji, poza artystkami i artystami, nikt wam pocztówki nie wyśle. Nie jest to fotogeniczny pejzaż z chałupami krytymi strzechą, przed którymi pysznią się malwy ani symbol bliskości z naturą. To przestrzeń z podstawową infrastrukturą umożliwiającą funkcjonowanie. Popkultura zrobiła swoje – prowincja kojarzy się pejoratywnie. Ulokowana na wygwizdowie, u pana Boga za piecem, gdzie czeka się na sobotę. To miejsce między nostalgią a karykaturą, gdzie się wpada i wypada, ale rzadko zostaje na dłużej. Utożsamiamy ją z ucieczką, jeśli ktoś miał skąd zbiec albo ze stagnacją – pułapką ograniczeń społeczno-ekonomicznych. Kulturowe obrazy prowincji operują podobnym mechanizmem – kreują mit miejsca zarazem autentycznego i skostniałego, swojskiego i przerysowanego, bliskiego, a jednak odciętego od reszty świata, gdzie uwidaczniają się procesy wykluczenia i nierówności.
Wystawa Pocztówka z prowincji to więcej niż zbór prac artystycznych – to eksperyment przestrzenny i społeczny badający relacje między jednostką, przestrzenią i władzą. Prezentowane dzieła, stworzone przez osiemnaścioro artystów związanych z grupą 404 działającą w Poznaniu od 2014 roku, analizują wizualną tkankę tych miejsc, rolę historii i tradycji w lokalnych społecznościach oraz współczesne zjawiska. Poruszają zagadnienia nadzoru, przestrzeni społecznej, lokalności oraz napięcia między partykularnością a uniwersalizmem. Wpisują się także w teoretyczne rozważania o sztuce – jej roli w budowaniu świadomości odbiorców, kształtowaniu rzeczywistości i funkcjonowaniu w ekonomicznym obiegu.
Prowincja bywa postrzegana jako obszar odcięty od głównych nurtów kultury, jednak odgrywa kluczową rolę w kształtowaniu praktyk społecznych i artystycznych. Henri Lefebvre w Produkcji przestrzeni podkreśla, że przestrzeń nie jest neutralna – kształtują ją interakcje społeczne i relacje władzy. Doreen Massey wskazuje, że lokalność nie oznacza statyczności – przeciwnie, to dynamiczne pole, w którym powstają alternatywne wizje rzeczywistości. Prowincja może być soczewką, przez którą widać współczesne procesy: migracje, populizm, potrzebę ochrony tradycji. Immanuel Wallerstein w teorii systemu-świata opisuje podział na centrum, półperyferie i peryferie – prowincja, pozostając w cieniu metropolii, staje się miejscem, gdzie mechanizmy społeczne ujawniają się w najczystszej formie. Sztuka w tej przestrzeni staje się narzędziem diagnozy i refleksji nad tymi zjawiskami.
Aranżacja wystawy, przypominająca model panoptyczny, odwołuje się do koncepcji Michela Foucaulta zNadzorować i karać. Panoptykon to przestrzeń, w której jednostki są nieustannie obserwowane, choć same nie widzą nadzorcy, co prowadzi do wewnętrznej samodyscypliny. Wystawa odwraca tę relację: to widz, umieszczony w centrum, zyskuje kontrolę nad oglądem prac, ale jednocześnie sam zostaje wystawiony na działanie sztuki, która wpływa na jego percepcję. Czy prowincja jest obserwowana, czy obserwująca? Miejscem kontroli czy oporu? A może zwierciadłem odbijającym współczesny świat? Odpowiedzi pojawią się wraz z uwagą, z jaką spojrzymy na nią na nowo.
Sztuka na wystawie bada granice prywatności, nadzoru i lokalnych mitów. Niektóre prace eksplorują wizualny koloryt prowincji, inne odnoszą się do tożsamości, religijności czy populizmu. Wiele prac powstało specjalnie na potrzeby tej wystawy, co nawiązuje do koncepcji site-specific rozwijanej przez Miwon Kwon, która zwraca uwagę, że sztuka tworzona dla konkretnego miejsca traci się, gdy zostaje przeniesiona do instytucjonalnych ram. Pocztówka z prowincji nie tylko prezentuje dzieła, ale i komentuje mechanizmy gromadzenia i ekspozycji sztuki, analizując napięcie między indywidualnym doświadczeniem a uniwersalnym przekazem.
Prace wymagają zaangażowania widza – poprzez zestawienia znaczeń, ironię i grę z kontekstem sztuki, historii lub tradycji. Ich interpretacja nie jest jednoznaczna, ale otwiera przestrzeń dla dialogu. Wystawa nie tylko prezentuje dzieła, ale też aktywizuje odbiorcę, wpisując się w nurt relacyjnej estetyki Nicolasa Bourriauda. Według niego sztuka powinna być platformą dla interakcji społecznych, nie tylko obiektem do oglądania, lecz procesem angażującym widza. Pocztówka z prowincji nie jest jedynie wystawą – to refleksja nad sztuką jako narzędziem poznania i krytyki rzeczywistości. Poprzez eksperymentowanie z przestrzenią, narracją i interakcją, artyści badają, jak lokalne doświadczenia mogą nabierać uniwersalnego wymiaru. Odwołując się do teorii przestrzeni, nadzoru i relacyjności sztuki. Wystawa staje się miejscem, gdzie peryferia zyskują głos, a sztuka przestaje być tylko obiektem, lecz staje się dynamicznym procesem poznawczym.
autorka tekstu: Katarzyna Piskorz