„Druga indywidualna wystawa mojego autorstwa, w której postanowiłem umieścić prace głównie portretowe. W tym przypadku moje prace przedstawione będą w nietypowym miejscu w Pałacu Kreutz, który obecnie jest siedzibą Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Kościelcu. Prace ukazują drogę, jaką przechodzę w twórczym procesie. Jestem rzeźbiarzem opierającym się na studium natury, jest ona dla mnie niezwykle inspirująca. W portretach oddaję siebie i emocje, które mi towarzyszą. Język rzeźby, którym się posługuję, jest odzwierciedleniem mojej duszy, tego co gra mi w głowie, co na mnie działa. Tak jak malarze czy pisarze mają swój styl, tak ja kreuję swój. Robię to z wielką wrażliwością, dotykając gliny oddaję cząstkę siebie, dotyk, ślad moich dłoni, nadaję martwej materii życie niczym twórca golema, lepię stwora, który ma coś w sobie, ale nie mówi, każdy kto na niego patrzy, jest w stanie się z nim zidentyfikować , porusza każdego na swój sposób. Do każdego mówi nie mówiąc.”