Przejdź do treści

Serdecznie zapraszamy na wystawę

JAROSŁAW JANAS | 3h36′

22-28.06.2020

Galeria Aneks, Galeria Sztuki Współczesnej
pl. Teatralny 12, Opole

***

Realizacje Jarosława Janasa wykraczają poza różne konwencje obrazowania graficznego.
I to zarówno w warstwie warsztatowej jaki i w sensie ogólnym. Obserwując świat autor wskazuje na takie jego własności jak światło, czas, przestrzeń – nie tyle je wyodrębniając, co budując na nich swoje wypowiedzi. Nie gubi przy tym c z ł o w i e k a, przeciwnie to o nim właśnie chce opowiedzieć. To jego doznawanie świata, przeżyciowość i bytowanie decydują o tym, że swoiste zapisy morfologii czasu nie mają postaci wykresów, a sam czas nie stanowi dla autora wyabstarchowanej wartości czy po prostu własności fizycznej.

Narracja Jarosława Janasa to suma tego, co widoczne, zewnętrzne i tego, co istotowe, wewnętrzne, przeżywane. A ogląd „poszczególnego bytu” jest dla niego jedynie inspiracją, przyczynkiem do obrazowania złożonych  r e l a c j i  elementów świata  dostrzegalnego i osadzania ich w zarysowanych tematycznie kontekstach. Sam mówi o swojej twórczości:

Poznawanie i rozumienie świata, dla których kluczowym jest ogląd rzeczywistości skupiają moją uwagę na dynamice nieustającej zmienności. Ta modalność wielu zjawisk niekiedy zdaje się uniemożliwiać pełne uchwycenie ich istoty (wyłączając te, których samo istnienie zasadza się na zmienności). Możliwością ku temu jest niejako pochwycenie jej samej –  z m i e n n o ś c i.  Tak, byśmy choć na chwilę mogli doświadczyć  t r w a n i a.

Na to szczególne przypatrywanie się człowiekowi w świecie i podpatrywanie różnych cech i momentów jego egzystowania pozwala Janasowi jego autorska metoda skanowania przestrzeni – z całą jej zawartością. Cyfrowy instrument, jakim jest skaner posłużył mu do przeprowadzenia obrazowych eksperymentów. Odpowiednio modyfikując urządzenie i przekierowując jego funkcje w inne środowisko pozyskuje zapis techniczny będący dla niego istotnym tworzywem obrazotwórczym. W kolejnych etapach procesu wyłaniania obrazu, m.in. poprzez operowanie długością zapisu i jego rozdzielczością rozstrzyga autorsko o ostatecznej formie eksponowanego obrazu graficznego. Nie poprzestaje na tym. Sposób ekspozycji zdaje się być ciągiem dalszym wciąż dziejącego się zdarzenia obrazowego, w którego centrum zgodnie z intencją autora znajduje się odbiorca, widz. Realizacja 3,36 wydaje się bowiem znacząco korespondować z pracą zatytułowaną 2,54 i prezentowaną w Galerii Rotunda UAP w Poznaniu, w 2018 roku. Obie realizacje mają podobne założenie ekspozycyjne, przy czym galeria poznańska jest pomieszczeniem kolistym. To spotkanie cech galeryjnej architektury – koła i kwadratu – odsyła nas do tekstualnej figury człowieka witruwiańskiego – jednego z najsłynniejszych rysunków Leonarda da Vinci, przedstawiającego sylwetkę człowieka wpisanego równocześnie w koło i kwadrat. Opozycyjne kategorie, stanowiące o magnetyźmie rysunku, jak: natura – kultura, geometria – organiczność, czy duchowość – fizyczność (symbolizowane właśnie przez koło i kwadrat)  zdają się stanowić też o istotcie graficznych rozstrzygnięć Jarosława Janasa. I zawierają podobne napięcie, ulokowane w próbie spotkania tego, co chwilowe z pozaczasowym, naszej poziomej przestrzeni z tym, co wykracza poza wszelką codzienność. Znacząca jest również możliwość dwojakiego oglądu: z zewnątrz, wraz z grafiką naniesioną na szklane drzwi Galerii lub pozostając w centrum ekspozycji.

Panoramiczne grafiki – pochwycone obrazowo ciągi zdarzeń przywołują też figurę  d r o g i  –  tak zresztą powstawały, jako notacja przebytej drogi. I, niejako już w konsekwencji, odsyłają do horyzontu – ze względu na swoje cechy formalne ale i w rozumieniu tęsknoty, nadziei, spełnienia celu, oczekiwania i/lub podążania…

Paweł Kaszczyński


  • Autor: Agata Tratwal
  • Opublikowano: 18.06.2020, 14:55
  • Ostatnia edycja: 22.06.2020, 10:23