Przejdź do treści

GALERIA NEON

Piotr C. Kowalski maluje OBRAZY PLENEROWE razem z siłami natury. Duże płótna wkopuje w ziemię, żeby stabilnie stały przez cały czas powstawania obrazu. Nie przeszkadza mu deszcz, śnieg , wiatr, słońce, które współtworzą obrazy razem z nim. Powstaje dokumentalny, reportażowy zapis miejsca. Tytuły są informacją gdzie i kiedy powstawały. Wielkie, stare drzewo z BEŁCZA ( 1988 r.) było pierwszym w tym cyklu. Zielony, rozświetlony las był malowany w TURNIE 1990 roku. Obraz BARLINEK powstał w 1995 roku. Teraz zyskał nowy, dramatyczny wyraz. Został zaatakowany PIŁAMI, które ostatnio wycięły i nadal wycinają w Polsce tysiące drzew.
OBRAZY PRZECHODNIE Kowalskiego są pejzażami miejskimi, śladami „tkanki miast”, zauważają „niezauważone”. Powstają z „niczego”, z pyłów, które opadają na nasze miasta. Kładzione na chodnikach i drogach współtworzone są przez ludzi, którzy po nich przechodzą i autach, które po nich przejeżdżają. Powstawały w wielu miastach Polski i na świecie od 1998 roku. Od dwóch lat śledzi historię miast doświadczonych arbitralnymi zmianami państwowości. We Wrocławiu jeszcze dzisiaj widzimy na chodnikach pokrywy z napisem Breslau, w Gdańsku –Danzig, w Szczecinie – Stettin, w ukraińskim Lviv … – Lwów, a w litewskim Vlnius – Wilno itd.
OBRAZY MROŹNE są wspólną pracą Joanny Janiak i Piotra C. Kowalskiego. Powstają w warunkach naturalnych, w plenerze, specjalnie opracowaną metodą – i są, tej natury, hiperrealistycznym portretem. Subtelne, zróżnicowane struktury są efektem działania temperatury i wielu innych parametrów pogodowych.
Performance POMPA CHLOROFILOWA Joanny Janiak to ożywianie „zieloną krwią”, czyli chlorofilem „nieożywionego”, czyli KWIATÓW MROZU. Został pierwszy raz pokazany na Przeglądzie Sztuki SURVIVAL 2017 w Audytorium Wydziału Chemii Uniwersytetu Wrocławskiego i jest efektem współpracy z chemikami tego wydziału.

  • Autor: Aleksandra Gaj
  • Opublikowano: 11.09.2017, 14:23
  • Ostatnia edycja: 14.09.2017, 15:49